Przyznajcie szczerze ! Macie dreszcze gdy przechodzicie obok fast foodów gdy w powietrzu roznosi sie zapach frytek . Ma tak praktycznie kazdy, I nie ma w tym nic złego gdyby nie fakt ze to cholernie niezdrowe. Pamietam jak jeszcze chodziłam do szkoły na dodatkowy angielski. Mieliśmy zajęcia z Anglikiem i tak na pierwszej lekcji rozmawialiśmy zwyczajnie o sobie, co lubimy, co jemy, co robimy na codzien. On triumfalnie z szerokim usmiechem odpowiedział '' Ja jem w McDonaldzie śniadanie, obiad i kolacje. Cale szczescie w waszym miescie tez jest McDonald'' Troche nie chcialam w to uwierzyc jednak kolega ktory tam sobie dorabiał potwierdził to, ze Anglik jest u nich minimym 3 razy dziennie.
A może by tak troche zdrowiej? Zdrowiej a równie smacznie. Moze nie z toną oleju. Ale aromatycznie i naprawde, obiecuje - naprawde smacznie.
ziemniaki
tymianek
czosnek w proszku
sól
słodka papryka
oliwa z oliwek
.
Ilosci ziemniaków tak naprawde zalezy tylko od was i od tego ile jestescie wstanie zjesc. Ziemniaki obieramy, kroimy w paseczki tak jak na frytki, obsypujemy przyprawami ( dosyc duzo ) astepnie dodajemy troszke oliwy, Mieszamy wszystko tak aby przyprawy i oliwa ladnie obtoczyla nam frytki.
Frytki wysypujemy na wylzoona papierem do pieczenia blache i wkladamy do piekarnika na około
30-40 min w 180 stopniach . Podajemy z ketchupem. Lub jako dodatek do obiadu.
Bon apetit !
Tak zawsze zdrowiej, a wcale nie gorzej w porównaniu ze zwykłymi frytkami. :)
OdpowiedzUsuń