Prosty powód upieczenia - On. Lubi? - lubi. Więc mu zrobiłam :) przekazuje wam od Niego:
'' Fantastyczne bułki z dodatkiem, które dadzą ci siłę i werwe w pracy i nie tylko''
mogłabym tak rozpieszczać i rozpieszczać. No i zamówienie na kolejna partię już mam.
8 dużych bułek
1,5 szkl mąki pszennej
1 szkl mąki pełnoziarnistej
5 łyżek otrębów
140 ml wody
100 ml mleka
20g drożdży świeżych
2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
1,5 łyżka oliwy
garść pestek dyni plus pare do przybrania bułek
Drożdże mieszamy z łyżką mąki cukrem i zalewamy odrobiną ciepłego ( nie gorącego) mleka - rozczyn powinien miec konsystencje śmietany. Odstawiamy aż ładnie zacznie rosnąć,
W osobnej misce mieszamy wszystkie pozostałe składniki na końcu dodając rozczyn. Ciasto urabiamy tak długo az zacznie odchodzić od miski/rąk. Odstawiamy je na ok 1h.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na pół. delikatnie spłaszczamy wałkiem do ciasta - ja zrobiłam to dłońmi. Następnie dzielimy na 4 kwadraty za pomoca noża. ( ciasto powinno mieć ok 1 cm grubości ). Uformowane kwadraty pozostawiamy na 30 min aby jeszcze raz wyrosły. czynnośc powtarzamy z pozostała połową ciasta. Dodajemy pestki dyni na wierzch lekko dociskając aby nie odpadły Bułki smarujemy odrobiną mleka aby ładnie się zarumieniły.
Pieczemy 20 min w 180 stopniach
Bon apetit !
Sama chętnie bym się załapała na takie bułeczki ;-)
OdpowiedzUsuńświetne te bułeczki. Bardzo mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuń